• Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych, Dzień Wolontariusza

        • „Bądźcie razem”

          to - w/g niżej podpisanego – główny temat, przesłanie i wskazanie wypływające z refleksyjnego wystąpienia Starosty Lubaczowskiego Józefa Michalika, który tak spuentował oficjalną część obchodów Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych i Dnia Wolontariusza, które w myśl zawartego przed laty trójstronnego porozumienia w dniu 22 listopada 2012 r. w obiekcie lubaczowskiego MDK tuż po godz. 915  zainicjowali: Wiesław Huk – dyr. lubaczowskiego PCPR wraz z liderami lokalnych struktur PZN i PSD, czyli ich prezesami, tj. Zygmuntem Florczakiem i Reginą Adamowicz.

          Tuż po przywitaniu szczególnej widowni i szczególnych gości, którymi byli m.in. uczestnicy ŚDS, DPS, WTZ, czy członkowie PZN i PSD z Przemyśla, Jarosławia i Lubaczowa ciepło przywitano m.in. Macieja Szymańskiego – dyr. Podkarpackiego Oddziału PFRON, lokalne władze w osobach obu Starostów, Burmistrzów i Wójtów z poszczególnych Gmin naszego powiatu oraz proboszcza lubaczowskiej konkatedry.

          W krótkim referacie przypomniano czym jest niepełnosprawność, scharakteryzowano instytucję wolontariatu oraz ośmielono się wystąpić z pewnymi konsolidującymi wszystkich niepełnosprawnych powiatu propozycjami, aby móc spotkać się minimum dwa razy do roku w celu dokonania udokumentowania miejsc utrudniających dostęp do miejsc użyteczności publicznej; opracowania jakiegoś wyróżnienia, czy tytułu, które w takim dniu jak omawiany niepełnosprawni mogliby odwdzięczyć się tym, którzy im sprzyjają.

          W tym wypadku – jako dobry omen, czy zwiastun tego, o czym kilka słów powyżej – należy odczytać inicjatywę aktywu PZN, aby w tym dniu honorową odznaką „Przyjaciel niewidomych” wyróżnić Małgorzatę Strycharz - MDK, Alinę Gołas – dyr. Szkoły Podstawowej w Zalesiu, wicestarostę Krzysztofa Szpyta, Zbigniewa Wróbla – przewodniczącego Rady Powiatu Lubaczowskiego, czy Arkadiusza Markiewicza – specjalistę z lubaczowskiego PCPR.

          Po krótkich treściwych przemówieniach część artystyczną MDON, Dnia Wolontariatu i związanego z tym „Przeglądu twórczości artystycznej” zainaugurowały – już tradycyjnie - dzieciaki ze Szkoły Podstawowej z Zalesia, a po nich w ciekawych inscenizacjach – każda z głębokim moralnym przekazem – wystąpili: DPS z Wielkich Oczu, DPS z Rudy Różanieckiej i DPS z Lubaczowa. W holu MDK mogliśmy podziwiać rękodzieło i artystyczne wyroby uczestników z ŚDS-ów i mieszkańców DPS-ów z Lubaczowa, Lipska i Wielkich Oczu.

          Z wielkim wzruszeniem przyjmowali je obdarowywani nimi honorowi Goście, którzy zdradzali nieukrywany nad nimi zachwyt.

          Nie byłoby tej relacji i dalekosiężnych związanych z konsolidacją środowiska osób niepełnosprawnych powiatu planów, gdy nie współpraca z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Lubaczowie, Stowarzyszeniem Rozwoju Lokalnego w Baszni Dolnej, lubaczowskich Kół: Polskiego Związku Niewidomych i Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków oraz współfinansowania przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Rzeszowie i Powiat Lubaczowski, które to umożliwiły pozyskanie środków i zrealizowanie już trzeciej edycji lokalnych obchodów omawianych dni.

          W holu MOK wzmiankowane uroczystości specjalistycznym pokazem sprzętu rehabilitacyjnego uświetnił pokaz sprzętu firmy Eurosłuch Plus Med Michała Wołoszyna oraz pokaz specjalistycznego elektronicznego sprzętu pracowników Instytutu Badawczego Aparatury Rehabilitacyjnej i Medycznej z Poznania, który praktycznie umożliwia kontakt ze światem człowiekowi borykającemu się z każdą niepełnosprawnością.

          Logistycznie imprezę „pod komendą” Arkadiusza Markiewicza zabezpieczały dziewczyny z PCPR, które ściśle współpracując z pracownikami MDK oraz „Strzelcami” z  Jednostki Strzeleckiej 2033 im. gen. bryg. Józefa Kustronia w Lubaczowie - wspólnie - podołali szczególnemu organizacyjnemu wyzwaniu, za co należą im się ogromne słowa podziękowania i uznania.

          Współtwórzcie razem, równie razem występujcie  na zewnątrz” - to przesłanie i wskazanie – dla nas wszystkich, które należy potraktować jako drogowskaz, który ma być uwzględniany przez wszystkich – tak przez sprawnych, jak i niepełnosprawnych, bo każdy z wymienionych ma w trakcie swojego zaistnienia na tym świecie do wypełnienia jakieś zadanie, czy misję i jeden drugiemu jest naprawdę potrzebny.

          Życzeniowe stwierdzenie Starosty „Bądźcie razem, bo w ten sposób współpracując na forum stowarzyszeń osiągniecie więcej” – ku osiągnięciu obopólnej satysfakcji – należałoby zmodyfikować na „Bądźmy razem, gdyż to leży w interesie nas wszystkich – sprawnych i niepełnosprawnych - i zaświadcza o naszym człowieczeństwie”, o czym kilka zdań powyżej.

           

          Zygflor                                                                                  2012-11-25

          „I łzą zabłyśnie oko”

          - czyli relacja z lokalnych obchodów Dnia Białej Laski w regionie

          Tegoroczny Dzień Niewidomych  ludzie z dysfunkcją wzroku zrzeszeni w Kole Powiatowym Polskiego Związku Niewidomych w Lubaczowie – już tradycyjnie - obchodzili w gronie osób, które im sprzyjają i ich wspierają – też tradycyjnie - w lubaczowskim MOK  - ich siedzibie - w dniu 21 września 2012 r.

          Równie tradycyjnie świętowanie zainaugurował występ dzieci ze Szkoły Podstawowej z Zalesia, które w  wnikliwie przemyślanym  montażu  słowno – muzyczno – tanecznym  szczególnej widowni przekazały przesłanie mówiące o miłości, poświęceniu i tym wszystkim, co jest najważniejszym w życiu. Delikatnie zasugerowały komu należy zawierzyć i co motywuje człowieka do  poświęcenia się i służby na rzecz bliźniego; dlatego też jestem pewien, że u niejednej osoby – zgodnie z mottem przedstawienia - „łza zabłysła w oku” –, bo było refleksyjne, wzruszające i pobudzające do myślenia. 

          Na widowni – oprócz członków Koła PZN i ich opiekunów zasiedli: Starosta Lubaczowski – Józef Michalik, Burmistrz Miasta Lubaczowa – Maria Magoń, Wójt Gminy Lubaczów – Wiesław Kapel,   dyr. biura ZO PZN – Małgorzata Musiałek, dyr. MOK – Andrzej Kindrat, zaś pomiędzy ludźmi Regina Adamowicz – prezes PSD, pracownicy PCPR w osobach Doroty Mendrychowskiej  i Arkadiusza Markiewicza, Katarzyna Antonik Pelc – dyr. MBP w Lubaczowie oraz szef jarosławskiego PSD – Grzegorz Graboń.

          Druga część szczególnych uroczystości, to skromna biesiada w Sali kawiarnianej MOK, przy ciastku, pączku, kawie i herbacie. Zainaugurowało ją kilkuminutowe wprowadzenie prezesa ZK PZN Zygmunta Florczaka nawiązujące do genezy powstania Dnia Białej Laski, po którym na pytania nurtujące nie tylko niewidomych, ale mieszkańców całego regionu wypowiadali się szczególni Goście. Padały najróżniejsze pytania, ludzie w skupieniu wysłuchiwali wyjaśnień Pana Starosty, Burmistrz Miasta, Wójta Gminy Lubaczów, czy pracowników PCPR.  

          Uważam, że było to jedno z najciekawszych – i twórczych - tego typu spotkań w środowisku osób z dysfunkcją wzroku bogate w ciepłe życzenia, wymianę zdań i zrozumienie tego, że bez wzajemnej współpracy pomiędzy organizacjami pozarządowymi, a przedstawicielami władzy wszystkich szczebli nie osiągnie się zakładanych celów satysfakcjonujących obie strony.   

          Obchody Dnia Białej Laski są okazją do sygnalizowania  problemów osób niewidomych i słabowidzących, są okazją do okazywania wdzięczności za całoroczne wsparcie i w takowym duchu przebiegało relacjonowane świąteczne spotkanie. Zrealizowaniu lokalnych obchodów Dnia Białej Laski sprzyjała pogoda, która umożliwiła przybycie do Lubaczowa schorowanym ludziom z najdalszych zakątków powiatu, za co – tak jak i szczególnym Gościom – należy serdecznie podziękować.

          Specjalne podziękowanie należy skierować wobec pedagogów i dzieci ze Szkoły Podstawowej z Zalesia, którzy wspólnie w tak krótkim czasie przygotowały to, czym wzruszyły całą widownię oraz wobec pracowników MOK, którzy logistycznie zabezpieczyli to, o czym kilkanaście zdań powyżej.

          Zygflor                                                                                  2012-09-22

          3 grudnia  - Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych

          5 grudnia – Dzień Wolontariusza

                    Większość z nas niejednokrotnie słyszała określenia dotyczące osób z niepełnosprawnością. Pojęcie „niepełnosprawny” - chociaż brzmi znajomo - u statystycznego pełnosprawnego obywatela wywołuje zgoła odmienne skojarzenia i odczucia.  Dla jednych jest to „głuchy”, dla innych „bez ręki”, a jeszcze inni zawierają w tym określeniu człowieka poruszającego się na wózku inwalidzkim. Stosowana w sposób dowolny kategoria „niepełnosprawny” jest często mylnie interpretowana i przez to kojarzona z terminami „upośledzony umysłowo” czy „chory”, tyle że nie każdy człowiek z niepełnosprawnością ma problemy intelektualne lub zdrowotne.

                    W najprostszym ujęciu niepełnosprawny, to osoba o niepełnej sprawności jednego lub kilku zmysłów (np. wzroku, słuchu), fizycznej(np. narządu ruchu) lub intelektualnej.

          Optymistyczny scenariusz szans dla osób z niepełnosprawnością zakłada, że „przy odpowiednich socjalnych zabezpieczeniach niepełnosprawny staje się równouprawnionym, chętnie widzianym konsumentem. Nie ulega wątpliwości, że ludzie z niepełnosprawnością mogą być i coraz częściej są poważnym partnerem w społecznym dialogu. Warto pamiętać, by nie lekceważyć ich problemów poprzez zwiększenie dystansu do bycia partnerem równorzędnym”.

                    Wyzwaniem na miarę współczesności staje się obecnie budowanie w odbiorze społecznym pozytywnego obrazu osób z niepełnosprawnością: obrazu uzależnionego nie od rodzaju, czy stopnia niepełnosprawności, ale od potencjału danej jednostki. Niepełnosprawność rozpatrywać można w ujęciu medycznym, prawnym czy społecznym, jako czasową lub trwałą, jednorodną bądź wieloraką. „W określeniu pojęcia i poziomu sprawności wyróżnia się sprawność umysłową, psychiczną i fizyczną. Oprócz stanu zdrowia, ogólnej sprawności organizmu (jego organów) doniosłą rolę w ujawnianiu się niedoborów, czy dysfunkcji ludzkiego funkcjonowania odgrywają społeczne warunki życia”. Nie sposób oddzielić niepełnosprawności od kręgu kulturowego czy postępu naukowo -technicznego. Dlatego przyjmuje się, że na powodzenie integracji osób z niepełnosprawnością ze społeczeństwem mają decydujący wpływ zarówno uwarunkowania polityczne, legislacyjne, filozoficzne, etyczne, społeczne, psychologiczne, jak i materialne oraz techniczne.

                    Niepełnosprawność zawsze była poważnym wyzwaniem dla człowieka i zadaniem dla całego społeczeństwa. Dzięki przemianom w naszym kraju problem niepełnosprawności wychodzi na światło dzienne i jest ujawniany we wszystkich aspektach życia. Sam fakt, że zaczynamy widzieć osoby z niepełnosprawnością i mówić o ich problemach jest początkiem wielkiego przełomu mentalnego w Polsce. Pomimo tego jednak zdajemy sobie sprawę, że nie ma skutecznych sposobów radzenia sobie z ujawnionymi problemami tej grupy społecznej, chociaż uczyniono już wiele, aby tak się stało.

                    Wprowadzone regulacje prawne rozpoczęte w latach 90-tych XX wieku (ustawa o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych nowelizowana wiele razy, o ochronie zdrowia psychicznego, o pomocy społecznej; nowe zasady ubezpieczeń społecznych, przyznawania rent i emerytur, zmienione zasady i tryb orzekania o niepełnosprawności, czy w końcu uchwalona przez Sejm RP Karta Praw Osób Niepełnosprawnych), choć pełne niespójności i wielu niekonsekwencji, generalnie wyjaśniły sytuację Polaków z niepełnosprawnością. Jednak prawo, choćby najlepsze, samo w sobie nie ma żadnej siły sprawczej. Mimo deklaracji wiele obszarów życia społecznego nadal jest niedostępnych dla osób z niepełnosprawnością. Ciągle bowiem pojawienie się niepełnosprawności zarówno w rodzinie, jak i w społeczeństwie wywołuje strach oraz zagubienie jej członków. A przecież niepełnosprawna żona, matka, córka, niepełnosprawny mąż, ojciec, syn lub kolega ze szkoły, podwórka czy pracy, to w dalszym ciągu te same osoby. Ich niepełnosprawność, bez względu na wiek, nie jest następstwem winy. Nie można więc dla zasady bać się niepełnosprawności, czy przypisywać jej charakter kary. 

                    Dzisiaj, kiedy obchodzimy w naszym mieście Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych będziemy starali się odpowiedzieć na pytanie jak oddziaływać na ludzi pełnosprawnych, aby byli przygotowani do normalnego kontaktu z osobami z niepełnosprawnością. Jak przygotować osoby z niepełnosprawnością do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie? W obu przypadkach potrzebny jest trud zmiany myślenia i zachowań, przełamywanie stereotypów wobec siebie nawzajem na drodze społecznego współistnienia. Polskie Stowarzyszenie Diabetyków - Powiatowo Miejskie Koło Terenowe nr 12 w Lubaczowie oraz Koło Powiatowe Polskiego Związku Niewidomych we współpracy z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Lubaczowie  -  poprzez swoje działania - od lat podejmuje wysiłek zmierzenia się z niewiedzą ludzi pełnosprawnych  o niepełnosprawności, z ich widzeniem ludzi poprzez fizyczne ograniczenia. O tym, jak naprawdę żyją osoby
          z niepełnosprawnością, niewielu ludzi pełnosprawnych ma pojęcie. W poznawaniu osób z niepełnosprawnością musimy myśleć przede wszystkim o tym, że sama wada nie tworzy istoty człowieka, a głębokość wady nie określa jego możliwości. Osoby z niepełnosprawnością łączy jedno – potrzeba zrozumienia i akceptacji, wspólna wszystkim ludziom. Tak więc nie ma człowieka: ułomnego, kalekiego, głuchego, z dysfunkcją wzroku, czy z upośledzeniem intelektualnym - gdyż wskazuje to tylkona defekt ciała lub intelektu -  po prostu jest C Z Ł O W I E K.

                    W tym tak ważnym dla nas wszystkich dniu pamiętajmy, że „człowiek z dysfunkcją może aktywnie żyć tylko w społeczności, dla której jego życie ma sens, dla której jego życie jest ważne, i wśród ludzi, którzy są dla niego ważni, dla których chce i może coś zrobić”. Pamiętajmy także o tym, że  żeby człowiek mógł czuć się człowiekiem, ludzie muszą być dla niego ludzcy.

           Coś z terminologii… Niepełnosprawność w rozumieniu definicji, to długotrwały stan, w którym występują ograniczenia w prawidłowym funkcjonowaniu człowieka. Są one spowodowane obniżeniem sprawności fizycznej lub psychicznej albo nieprawidłowościami w budowie i funkcjonowaniu organizmu.  Według narodowego spisu powszechnego przeprowadzonego w Polsce w 2002 roku, liczba osób niepełnosprawnych wynosiła 5.456 tys., co z kolei stanowiło 14,3 procent ludności kraju.

                    W roku 2006 Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonychprzyjęło Konwencję Praw Osób Żyjących z Niepełnosprawnością. Według dokonanych w niej zapisów osoby niepełnosprawne mają prawo do: wolności i bezpieczeństwa, swobody poruszania się i do niezależnego życia, do ochrony zdrowia, życia prywatnego i rodzinnego, edukacji oraz prawo do udziału w życiu politycznym i kulturalnym. W konwencji znalazły się również inne niezwykle ważne zapisy, a dotyczące równego dostępu do przestrzeni i budynków użyteczności publicznej, transportu, informacji i komunikacji.

                    1 sierpnia  1997r. Sejm  Rzeczpospolitej Polskiej  uchwalił Kartę Praw Osób Niepełnosprawnych, która w  § 1 m.in.  mówi: Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uznaje, że osoby niepełnosprawne, czyli osoby, których sprawność fizyczna, psychiczna lub umysłowa trwale lub okresowo utrudnia, ogranicza lub uniemożliwia życie codzienne, naukę, pracę oraz pełnienie ról społecznych, zgodnie z normami prawnymi i zwyczajowymi, mają prawo do niezależnego, samodzielnego i aktywnego życia oraz nie mogą podlegać dyskryminacji.

                    Aby podołać wszystkim wyzwaniom związanym z niwelowaniem wszelkich różnic  i barier osób niepełnosprawnych niezbędna jest pomoc osób drugich, czyli  tzw. WOLONTARIUSZY.

          Wedle definicji wolontariat, to  dobrowolna i bezpłatnie świadczona praca na rzecz innych lub całego społeczeństwa wykraczająca poza związki rodzinno- koleżeńsko– przyjacielskie. 

                   Wolontariusz – to osoba pracująca na zasadzie wolontariatu.  W tym znaczeniu  bezpłatna nie oznacza bezinteresowna, lecz bez wynagrodzenia materialnego. W rzeczywistości wolontariusz uzyskuje korzyści niematerialne, tj. satysfakcję, spełnienie swoich motywacji, poczucie sensu życia, itp. Określenie: nie wykraczająca poza związki rodzinno - koleżeńsko - przyjacielskie oznacza, że wolontariatem nie jest każda praca na rzecz innych. Np. pomoc świadczona własnej babci wolontariatem nie jest, zaś np. pomoc starszej osobie w domu starców –  nim już jest.

                    Międzynarodowy Dzień Wolontariusza został ustanowiony w 1986r. i poświęcony jest milionom ludzi na  całym świecie, którzy dobrowolnie pomagają chorym i biednym. W Polsce działa ok. 20 tys. pozarządowych organizacji skupiających wolontariuszy, w tym 6 tys. zajmujących się pomocą społeczną. Szacuje się, że w akcje organizacji pozarządowych, w tym takie jak: Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom, Sprzątanie Świata, czy Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka, zaangażowanych jest ok. 3 mln osób.

                Wspominając dziś Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych nietaktem byłoby pominięcie  tych, którzy nie licząc na żadne zaszczyty, ani nagłośnienie ich służebnej działalności  działają też i wśród nas – czyli o naszych rodzimych wolontariuszach wspomagających działalność  naszych organizacji pozarządowych. Może kiedyś – jeśli zainicjowane dziś obchody Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych  i  Dnia Wolontariusza  staną  się tradycją i wejdą na stałe do kalendarza  corocznych lokalnych  imprez - chcąc uhonorować ich bezinteresowne zaangażowanie  - wzorem innych miast stworzymy  własną – nagrodę - tytuł – statuetkę, którą wręczając w takim dniu, jak dzisiejszy w ten sposób wykażemy wdzięczność tym, których potocznie określamy mianem wolontariuszy. Chcąc podołać temu, jak i innym wyzwaniom dziś nasuwa się potrzeba powstania lokalnej Koalicji na Rzecz Osób Niepełnosprawnych, jako lobby nagłaśniającego nasze problemy i potrzeby jednocześnie będącą naszą reprezentacją do rozmów z przedstawicielami władzy na tematy nas dotyczące.

                     Jeśli chodzi o honorowe wyróżnienie trudu bliźniego, to też istnieje potrzeba stworzenia jakiegoś gremium – Kapituły - , która po wnikliwym rozważeniu argumentów zechce  podkreślić i nagłośnić czyjś trud i wielkie wieloletnie zaangażowanie w danym roku.

                    Intencją dzisiejszego spotkania jest zainicjowanie corocznych obchodów w/w dni w celu uwrażliwienia mieszkańców naszego regionu oraz przekonania ich do tego, że niepełnosprawny jest takim samym człowiekiem jak i Ty, który nie masz żadnych ograniczeń psycho – fizycznych. Z dzisiejszego spotkania niech każdy wyniesie przekonanie, że: Bóg wyznaczył drogę na świecie każdemu, i temu  sprawnemu  – jak i  niepełnosprawnemu !

                    Więc szanujmy się, wspomagajmy i egzystujmy obok siebie wedle przykazań religijnych nakazujących  miłość  bliźniego jak i najszczytniejszych haseł naszej cywilizacji – słowem: wedle  dobrze pojętego człowieczeństwa.

           Zygflor                                                                                                                                   2010-12-09