• Twórczość uczniów - M. Hala

        • „Rodzina" – Michalina Hala – XII 2010

          Zobacz, co masz w sercu, niech ono przemówi!

          Niech miłość jak feniks się z popiołów odrodzi!

          Niech twe sumienie niechęci do rodziny odmówi!

          Pokochaj ją – jej to pomoże, a tobie nie zaszkodzi.

           

          Widzisz? Życie staje się prostsze, gdy masz rodzinę.

          Kochającą się, szczęśliwą, miłą, radosną…

          Niech miłość – po cichu – jak Mikołaj kominem

          Do domu wchodzi - poczujesz się jak wiosną.

           

          Bo widzisz, kochany, rodzina jest jak złoto!

          Upodobanie, geny, także macie tą samą krew.

          Gdy ktoś zrobi coś złego, twa złość jak błoto

          Skruszyła się w cieple rodzinnym, sumieniu wbrew.

           

          Ten sam dom ciepły, piece te kaflowe,

          Okna otwarte, biurko z pamiątkami,

          Wszystko z nią jest piękne, kolorowe!

          Więc wszyscy powinniśmy się cieszyć rodzinami.

           

          Nawet gdy dołączy do nas ktoś nowy

          Przyjmijmy go do siebie z uśmiechem miłości.

          Prawda, zazdrość się pojawi, ale kolorowy

          Motyl lepiej odracza nasze wybuchy złości.

           

          Co ma zrobić ktoś, kto nikogo nie ma?

          Ja nie potrafiłabym bez rodziny żyć.

          Jakże ciężka musi mu się wydawać ziemia!

          Skorupa bez uczuć, jedyny cel: być.

           

          Egzystować jak zwierzę bez stada

          Musi taki „bezrodzinny” osobnik.

          Uczucia posiadać? Owszem, wypada!

          Bywają chwile, gdy jest miły jak konik.

           

          Widzicie, dzieci? Kochajcie rodzinę!

          Rodzina szczęśliwa cenniejsza niż klejnoty,

          Którymi dla rodziny są dzieci z miną

          Taką, jakby właśnie znalazły dwa koty.